Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 26 grudnia 2011

Świątecznie

Uff, zdążyłam! Święta na szczęście jeszcze trwają, niedługo wprawdzie, ale trwają. Mam nadzieję, że wszystkim Wam upływają w przyjemnej sielankowej atmosferze i nikt nie zwichnął sobie nogi, tak jak ja, ale...


Ale po kolei.
Laptop wrócił z naprawy "like a virgin", niestety wymieniono mu twardy dysk. Ponieważ jestem bardziej dziewiarką niż informatykiem, zajęło mi mnóstwo czasu, żeby jako tako przywrócić mu dawne zawartości. 
Po drodze zdarzyły się niechciane programy, których nijak nie można odinstalować i takie tam. 
Ale jest, działa i mogę wreszcie pokazać Wam moje najnowsze obrazeczki-wełniaczki, które otrzymał mój brat na swoje 50-te urodziny. Kiedy je wręczałam, nie miały wieszaczków, więc zdjęcia są takie raczej podłogowe. Tych wieszaczków nie było, bo chciałam, żeby sam sobie  dostosował gdzie góra, gdzie dół.


















Przy okazji odkryłam jak wspaniale wygląda estonka po sfilcowaniu - ten obrazek z bąbelkami. Mam jeszcze w zapasie jeden tęczowy motek i na 100% będzie poddany filcowaniu. Nie wiem jeszcze co to będzie, namyślam się. Maseczka, którą okleiłam trójkątny obrazek (widać w ogóle, że to chusta zrobiona entrelakiem?), to mordeczka mojej młodszej córeczki. 
Włóczka jest pomalowana lakierem bezbarwnym, więc wystarczy mocniej dmuchnąć, żeby kurz odfrunął. 
To tyle na dzisiaj. Idę zmienić kompresik obolałej nóżce. 
Inne moje dziewiarskie wyczyny będą w kolejnych postach, a teraz pozdrawiam Was i życzę dalszego miłego świętowania.
P.S. Strasznie korci mnie, żeby już się pochwalić co znalazłam pod choinką i nie była to wełenka (właściwie też była, ale nie to mi teraz chodzi), ale muszę zrobić zdjęcia. Tyle powiem- szczęka mi opadła! :-)

10 komentarzy:

  1. i doczekałam się :)) super się prezentują te obrazki :))

    Elcia, kochana a gdzieś tak skakała? że nogę zwichnęłaś?

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne te obrazki. Proszę więcej szczegółów na temat włóczki :) Bardzo mi się podoba to łagodne przechdzenie kolorów. Zdrówka dla nóżki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Włóczka to jeden motek Artistic Yarn 8/2 (estońska) green yellow, kupiona w e-dziewiarce. Podejrzewam, że w każdym motku, bez względu na wagę są trzy powtórzenia przejść kolorów.

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny pomysł,super wykonanie, proszę o więcej

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne obrazy.
    Filcową fakturę z kuleczkami już kiedyś wypróbowałam i polecam wszystkim :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczęka to mi opadła jak zobaczyłam te obrazy. To wprost niewiarygodne, ze można mieć taki talent. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. A mi też "cenka" opadła i to do samej ziemi. Elusiek jest THE BEST!!!!!!! A.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wchodzę na tego posta już sama nie wiem który raz! Podoba mi się straszliwie Twoje dzieło!!

    OdpowiedzUsuń