Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Lekko

...pozmieniałam. Wreszcie włączyłam światło na blogu :-). No, powiedzmy lampkę.

Jak Wam minęły Święta? Mam nadzieję, że te wszystkie świąteczne życzenia jakie sobie składaliśmy, spełniły się i czas wielkanocny przyniósł wiele radości i pięknych chwil. 
Bardzo dziękuję za ciepłe słowa, życzenia i uśmiechy. 

W ostatnich dniach, oprócz świątecznego szaleństwa, również szalałam dziewiarsko.
Miałam problem od czego zacząć, żeby zimę wreszcie przegnać, a pomysły napływały falami wielkimi jak tsunami... to jednak musiały się tak samo szybko wycofać.
Po prostu, córka poprosiła mnie o kolejny szalo-kaptur, tylko w wersji wiosenno-letniej, czyli w temacie. Proszę bardzo!














Ambitnie sięgnęłam po najcieńszą niteczkę jaką miałam, ponad 800m tego i nie zużyłam całego motka, jednak niewiele zostało. Druty nr 3,5mm KP i ... mnóstwo cierpliwości :-). Wzór prościusieńki.
Nie jestem wielbicielką takich cienizn, ale bardzo mi się podobają gotowe rzeczy.
Ich lekkość i delikatność zawsze mnie urzeka.

Jak wiecie, na drutach mam zawsze tylko jedną robótkę, więc z przyjemnością zacznę coś nowego. Czekam aż moje tsunami znowu nadejdzie...
Chciałbym, żeby to było coś zielonego, zamaszystego... i z iskierką :-)
Sama jestem ciekawa co to będzie....
Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę wspaniałego świątecznego wieczoru!

11 komentarzy:

  1. Dobrze z tą zapaloną lampką:) Szalo-kaptur extra, włóczka fajna. Masz dar wyszukiwania ciekawych moteczków, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję! Z tym darem to trochę jest tak... że podpytałam Mariolcię z e-dziewiarki na spotkaniu we Wrocławiu jak to w realu wygląda, no i powiedziała, że ładnie :-))))

      Usuń
  2. Bardzo fajny dodatek do wiosennej garderoby:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda tylko, że nie mój. A dla siebie nie mam cierpliwości... na razie :-) Pozdrawiam

      Usuń
  3. Nooo- cierpliwość chyba była potrzebna:) ale efekt jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też jestem ciekawa co tym razem będzie,zielone,zamaszyste..i z iskierką?Co to może być?A szal jest śliczny :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Prawda że przyjemnie dzierga się cienizny;)))
    Szal super,dziecię zapewne zadowolone i to jest najważniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  6. miękki, deilkatny i pewnie leciutki :)) super kapturek i ładnie się prezentuje ten melanż:) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny pomysl i piękne wykonanie
    generalnie rewelacja i te kwiatuszki szydełkowe obłęd

    OdpowiedzUsuń